Grzegorz Jakosz do Arki trafił po awansie do ekstraklasy i rozegrał w Gdyni dwa pełne sezony. Łącznie dało to okrągłe 50 meczów i 3 bramki. Po odejściu z Arki piłkarz bronił barw Odry Wodzisław i Stilonu Gorzów, by w wieku 31 lat trafić do Chojnic. Dzisiaj Grzegorz gra ponownie w Wodzisławiu Śląskim. Jak ocenia szanse Arki i Chojniczanki?
Serce mam rozdarte. Dwa lata grałem w Arce, dwa w Chojniczance. Arka wtedy grała w ekstraklasie, więc był to wyższy poziom, jednak serce na boisku bym zostawił dla jednego jak i dla drugiego klubu. Myślę jednak, że Arka wygra to spotkanie 2:1, taki jest mój typ, choć nie za bardzo lubię to robić.
Miejsce Arki jest w ekstraklasie, a Chojniczanka raczej takich wysokich aspiracji nie ma. Arka miała taki moment słabszej gry, gdy była już krótko przed strefą spadkową, teraz dźwignęli sie do góry, dlatego w kontekście ewentualnej walki o ekstraklasę te 3 punkty bardzo by sie im przydały.
Jak widać, nasz były obrońca jest na bieżąco z wynikami i aspiracjami Arki. Miejmy nadzieję, że jego przewidywania się sprawdzą i Arkowcy postawią jutro kolejny krok w stronę ścisłej czołówki I ligi.