Gryf Wejherowo na mecz ostatniej szansy pojechał do Częstochowy, ale modlitwy o dobry wynik nie wystarczyły. Gryf zdołał rzutem na taśmę zremisować, ale ten wynik nie dawał nadziei na utrzymanie. Na dwie kolejki przed końcem Gryfici tracą co prawda 5 punktów do Stali Stalowa Wola, ale ta ma w zanadrzu jeszcze walkowera od Okocimskiego Brzesko. Tym samym czwórka Arkowców nie będzie specjalnie miło wspominać okresu spędzonego w Wejherowie. Dzisiaj pełne 90 minut rozegrał Maciej Dampc, z kolei Dawid Tomczak pojawił się na boisku w 30 minucie, by w 74 minucie... ustąpić miejsca Maciejowi Koziarze. Przemysław Szur rozegrał podobnie jak Dampc całe spotkanie. Na tę chwilę nie jest znana przyszłość całej czwórki. Z pewnością nie zadowoli ich gra w IV-ligowych rezerwach Arki i postarają się o znalezienie klubu w wyższej klasie rozgrywkowej.
W lepszych humorach są zawodnicy grających w III i IV lidze. Maciej Wardziński dopisał kolejnego gola, a Pogoń Lębork wygrała 4:1 w Tczewie i może mieć nadal nadzieję na awans do III ligi, chociaż traci na pięć kolejek przed końcem do Rodła Kwidzyn 4 punkty. Swój mecz zremisował 1:1 Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Pełne spotkanie rozegrał Dawid Kędra, a Sebastian Szerszeń spędził mecz na ławce rezerwowych.
Stal Mielec Roberta Sulewskiego wygrała kolejny mecz. Tym razem z Wisłą w Puławach. Gospodarze wyrównali na 1:1, ale w samej końcówce o zwycięstwie Stali przesądził znakomity w rundzie wiosennej Andreja Prokić. Były piłkarz GKS-u Bełchatów to chyba najszybszy piłkarz, obok Piotra Malinowskiego, na tym szczeblu. Stal ma już pewny awans oraz mistrzostwo II ligi i można powiedzieć, że z hukiem wraca na drugi szczebel. Dla Roberta to był już 30 mecz w sezonie. Kończy mu się wypożyczenie w Mielcu, ale Stal bardzo chce go zatrzymać i negocjuje z Arką kupno prawego obrońcy. Do transakcji dojdzie być może już w najbliższym tygodniu.