Kacper Krzepisz – 6,51. Skuteczne interwencje przy strzałach Szuszkiewicza, Ratajczaka czy Fryzowicza, pełny spokój na dystansie pełnych 90 minut, trzecie czyste konto w tym sezonie I ligi. 22-latek po raz kolejny zasłużył na pochwałę.

Michał Marcjanik – 6,52. Tak ofensywnie na przestrzeni całego meczu nie wyglądał chyba nawet wtedy, kiedy strzelał hat-tricka Stomilowi. Wtedy był cesarzem stałych fragmentów, teraz raz za razem znajdował się na połowie rywala i wspomagał Stępnia w akcjach prawym skrzydłem. Jego dośrodkowanie na głowę Czubaka omal nie zakończyło się asystą. Pod własną bramką kapitan również spisał się bez zarzutu.

Gordan Bunoza – 5,82. Najmniej pewne ogniwo w łańcuchu defensywnym żółto-niebieskich, choć w niedzielę uniknął rażących błędów. Musi pracować nad ustawianiem się, czuciem gry czy wyprowadzeniem piłki, ale na polkowiczan obecna dyspozycja Bośniaka wystarczyła.

Martin Dobrotka – 6,60. Pewny i stabilny w odbiorze piłki, siła spokoju we wprowadzaniu futbolówki na połowę przeciwnika, do tego drugi gol w sezonie. Doświadczony Słowak rozegrał w niedzielne popołudnie bardzo dobre zawody.

Mateusz Stępień – 6,06. Był aktywny przy rozgrywaniu piłki w ataku pozycyjnym, wyróżnił się też dwoma indywidualnymi rajdami kończonymi w polu karnym Górnika – tyle, że brakowało w tych akcjach ostatniego celnego podania.

Sebastian Milewski – 5,72. Niezły występ, skupił się na rzetelnym wywiązywaniu się ze swoich podstawowych obowiązków i ta sztuka się powiodła. Wiemy natomiast, że ,,Milesa” stać na więcej – zwłaszcza w zakresie energii poczynań boiskowych i pierwszego ofensywnego dogrania futbolówki po jej odzyskaniu.

Adam Deja – 7,72. Man of the match. Prawdziwy szef środka pola, gdzie kompletnie nikt nie miał do niego podskoku. Chirurgiczny w rozegraniu, uważny w czytaniu gry rywala. Na dokładkę zdobył bramkę otwierającą wynik, jak zwykle bardzo ładnej urody. ,,Dejson” w takiej formie jest dla Arki nieoceniony.

Christian Aleman – 6,13. Popisowo spartolił kontratak gdynian, w którym szukał lewej nogi dłużej niż Jakub Błaszczykowski czekał na wejście na boisko w meczu reprezentacji Polski z Japonią. Również w innych sytuacjach mógł bardziej przyłożyć się do celności zagrań, ale w ostatecznym rozrachunku broni go asysta przy trafieniu Dei, dośrodkowanie z rzutu rożnego przy bramce Dobrotki oraz podniesienie lotów w drugiej części spotkania.

Hubert Adamczyk – 5,75. Tym razem zanotował słabszy występ. 24-letni rozgrywający był pod grą, schowany, prezentował się przeciętnie i mało dynamicznie. Być może wyszło zmęczenie intensywnymi trzema spotkaniami w nieco ponad tydzień – liczymy jednak na szybką regenerację i powrót do wysokiej formy.

Fabian Hiszpański – 4,92. Ostatecznie zaliczono mu asystę przy golu Dobrotki, co nieco podnosi jego notowania. Na przestrzeni całego meczu nie zaprezentował się jednak rewelacyjnie. Był przyspawany do linii, czytelny w swoich zagraniach, wybierał najmniejsze ryzyko.

Karol Czubak – 5,92. Podobnie jak Adamczyk, zaliczył gorsze zawody. Miał problem ze znalezieniem sobie miejsca na murawie, nie potrafił dać energetycznego impulsu. Włożył dużo ambicji w walkę z obrońcami, ale tym razem nie okazało się to szczególnie efektywne.

Kacper Skóra – 5,10. Dostał nareszcie szansę w większym wymiarze czasowym, bo przebywał na boisku przez pół godziny. Nie przekonał jednak trenera i kibiców, że to on powinien być zawodnikiem podstawowej jedenastki. Swoją postawą wpisał się w marazm i senność drugiej połowy.

Michał Bednarski – 5,39. Zmienił najlepszego na boisku Deję i chociaż różnica między jakością obu graczy była zauważalna gołym okiem, to jednak 22-latek trzymał poziom przyzwoitości. Pokazał uporządkowaną grę w środku pola, oddał też bardzo mocny strzał z dystansu na bramkę Szymańskiego.

Marcus da Silva, Piotr ZmorzyńskiMateusz Kuzimski – grali za krótko, by zostać ocenieni.


Średnia ocen

6,58 – Kacper Krzepisz

6,09 – Hubert Adamczyk

6,06 – Olaf Kobacki

5,82 – Daniel Kajzer, Karol Czubak

5,49 – Mateusz Stępień

5,46 – Gordan Bunoza

5,40 – Sebastian Milewski

5,19 – Michał Bednarski

5,18 – Adam Deja

5,14 – Christian Aleman

4,97 – Martin Dobrotka

4,86 – Michał Marcjanik

4,78 – Marcus da Silva

4,74 – Haris Memić

4,56 – Luis Valcarce

4,54 – Arkadiusz Kasperkiewicz

4,23 – Fabian Hiszpański

4,17 – Mateusz Żebrowski

4,03 – Kacper Skóra

3,77 – Artur Siemaszko

3,30 – Nestor Gordillo

3,26 – Maciej Rosołek

3,24 – Adam Danch

2,92 – Jakub Wilczyński*

1,70 – Paweł Sasin*

*Wilczyński i Sasin byli oceniani tylko w jednym meczu


Wybierani piłkarzem meczu

6 – Hubert Adamczyk

5 – Olaf Kobacki

3 – Karol Czubak, Daniel Kajzer, Kacper Krzepisz

2 – Mateusz Stępień

1 – Michał Marcjanik, Adam Deja